www.polonistykanaucz.fora.pl

Estera

Nie mam pojęcia ile osób... Ale jeśli tylko tyle ile mamy teraz, to trzeba jeszcze kogoś na pon. Z tego co wiem Monika Chorobik chętnie wjedzie po południu, więc szukam pary...

magdalena sz.

To ja wchodzę z Monią we wtorek po 15 i dostałam przyzwolenie. miłego weekendu;)

killsobol · Klaudia

dziewczynki drogie. policzyłyśmy, że egzamin zdaje jakieś 13 osób, w związku z tym pasuje podzielić się po równo na poniedziałek i wtorek. chciałam delikatnie zasugerować, że może osoby, które nie zdawały kolokwium 2 dni temu albo egzaminu dzisiaj, zapisały się na poniedziałek. w imieniu wszystkich znajdujących się w tej grupie: dla nas dodatkowy dzień jest na wagę złota.
Maciej, jak zobaczy 3 osoby w poniedziałek i 10 we wtorek, wkurzy się i będzie powtórka z czwartku.

magdalena sz.

Hmm, rozumiem Cię Klaudio- masz rację, ale mogę wypowiadać się jedynie za siebie i muszę Wam się trochę wytłumaczyć. Nie mogę zrezygnować z wtorkowego terminu, bo ogarniałam cały czas gramatykę na egzamin i dla mnie tez każdy dzień jest ważny..
A Maciej się na pewno zdenerwuje, wiem.

Am.

Madziu! Ale tu absolutnie nie wchodzi w grę żeby "wypychać na siłę" na poniedziałek kogoś kto teraz pisał gramatykę. Klaudii chodziło raczej o to,żeby na poniedziałek zapisali się Ci, którzy mieli całe wakacje na ten egzamin..
W imieniu całej reszty "lekturkowej" i gramatycznej (bo takich osób też było sporo) proszę wszystkich, którzy mieli tylko egzamin i dadzą radę, żeby zapisali się na poniedziałek.. Wiem,że KAŻDY chce iść we wtorek, ale błagam weźcie pod uwagę fakt,że my dopiero zaczynamy się uczyć.. I nie, nie dlatego,że nie chciało się nam uczyć wcześniej. Ja sama miałam tylko kolokwium i na czytanie lektur poświęciłam całe 60 dni wakacji. Już nie chcę myśleć o osobach, które miały i kolokwium i egzamin z gramatyki, bo miały na prawdę masę pracy. I proszę niech nikt nie mówi, że "trzeba się było uczyć", bo osoby świetnie przygotowane na gramatykę jej zwyczajnie nie zdały.
Rozumiem, że chcielibyście mieć dzień więcej na naukę, ale zauważcie, że jeśli Maciej zobaczy 3 osoby w poniedziałek, to będzie powtórka z czwartku i wszyscy zapisani na pierwszy dzień oberwą za wszystkich.. Zupełnie jak w czwartek, z powodu czego jest mi bardzo, bardzo przykro..
Chyba,że ma ktoś jakiś pomysł? Proszę, niech kto się odezwie, nie możemy rozegrać tego tak,że "co ma być to będzie", bo na prawdę wszyscy "poniedziałkowi" oberwą.. Nie chciałabym, żeby min. z mojego powodu czyjaś dwumiesięczna praca poszła w las. I nie mówcie,że przesadzam - w czwartek był prawdziwy armagedon, serio.
Nie chciałam nikogo urazić, mówię z góry. Chciałam tylko zauważyć, że dobrze byłoby pomyśleć o osobach zapisanych na poniedziałek..

PS. Wiem, że mogłabym to zrobić sama. I na prawdę, gdybym nie uczyła się do kolokwium dwa miesiące, na pewno poszłabym w poniedziałek. Dla osób, które są w trakcie sesji jeden dzień jest na prawdę na wagę złota. No i dziękuję wszystkim, którzy na ten poniedziałek się zapisali i jeśli faktycznie będzie Was trójka, to ja już polecam nie iść nikomu. Na prawdę.

Estera

Spokojnie, ja intensywnie myślę nad poniedziałkiem. Jeszcze nie wiem jak wyrobię, bo dla każdego jeden dzień na naukę więcej to dużo. Rozumiem Was. Tylko napiszcie mi, czy pyta z zagadnienia drugiego Borowskiego (czyli starożytność),a jeśli tak, to czego szczególnie.

maddalena

Jak zwykle... nasza samorządność jest do chrzanu!

Powiem tak, owszem należę do tych sugerowanych osób o 'caaaałyyych wakacjach na naukę dla Włodara', ale zwyczajnie nie mogę pojawić się w poniedziałek. Muszę być wtedy obecna na dyżurze dra Fazana. Całkiem nie z mojej winy, załatwić jednak muszę (i nie wiem ile mi to zajmie).

Zgadzam się, że podział mniej więcej po równo by się przydał. Współczuję wszystkim, sobie również, starcia z prof. see you!

Ania J.

Zgadzam się w stu procentach z Asią, a dodatkowo dodam, że rozmawiałam z Maciejem na kolokwium i powiedział mi, że jeśli przyjdą wszyscy we wtorek to na pewno nie zdąży wszystkich zapytać i że mamy się w miarę równo podzielić także 6 osób musiałoby iść w poniedziałek.

killsobol · Klaudia

misie. nie chodziło nam bynajmniej o jakieś złośliwości, że ktoś miał całe wakacje na jeden przedmiot bleblebleee, tylko o odrobinę wyrozumiałości i postawienia się w naszej sytuacji. powiem tak - Maciej nam dał palec z terminami, rzucamy się mu na rękę. nie o to chodzi.

maddalena

Wiem, wiem....ja też nie chciałam być wredna, dobrze Was rozumiem...tylko znowu wyjdzie na to, że nic nie załatwię - oto problem. Dam znać, czy będę mogła iść w poniedziałek, ok?

killsobol · Klaudia

<prosi prosi prosi i bije pokłony i korzy się i obiecuje załatwiać notatki na drugim roku, tylko niech już na nim będzie> ;*

Am.

Co kto zrobi to zrobi. Nie będę nic radzić, ani się wymądrzać, żeby nikt potem się na mnie nie wściekał i nie miał pretensji, że wszystkim rozkazuję. Mogłam się w ogóle nie odzywać, bo jak do tej pory mijałam forum i dobrze mi z tym było.
Ogólnie zrobiły się z tego przepychanki, nie zamierzałam być złośliwa co PODKREŚLIŁAM. Nie chciałam broń Boże wypominać,że ktoś miał tylko jeden egzamin, tylko pokazać różnicę pomiędzy tymi, którzy mieli więcej czasu i mniej. To wszystko. I na prawdę, nie chodziło mi tylko o wtorek - bo do wtorku Maciej dawno zapomni o sytuacji poniedziałkowej i śmiało mogłabym mieć to gdzieś - tylko o ludzi, którzy pewnie chcieli być ok w stosunku do nas wszystkich i zapisali się wcześniej.

OlgaMalgorzata

Królewny i książęta. ja to wiem ja to rozumiem i mnie to wszystko obchodzi bardzo. i wiem że dyżur fazana, fiuta, czy kogo innego. i rozumiem i nie chce być złośliwa.
i nic nikomu nie załatwie ani nie pomoge ani nie obiecam że bede miła. po prostu wykręcanie się od poniedziałkowego terminu nie jest okej. bo każdy chciałby to odwlec ile się da.
Ci co mieli "tylko" egzamin maciejowy ida w poniedziałek? tak byłoby najfajniej, najmilej.

dziękuję za uwagę.

maddalena

jestem.... któraś tam na poniedziałek. amen.
powodzenia wszystkim

killsobol · Klaudia

tak czy siak, nawet biorąc pod uwagę grzeczność Madzi, Estery (chyba, pamiętam,że pod znakiem zapytania) Agnieszki i Pauliny, mamy 13 osób na wtorek (bo zapomniałyśmy o dziewczynie z warunku.. ma ktoś z Nią kontakt?) i 4 na poniedziałek.. już na prawdę lepiej by było gdyby sam nas podzielił :[
co robimy? zostawiamy to jak jest? bo przecież nikt nikogo nie będzie wypychać, a prawie wszyscy z jednym egzaminem zadeklarowali zapisać się na poniedziałek..

Zapomniałam dodać, że wchodzimy jako trzecia para we wtorek! Smile